fotoPowiat grójecki to region pod wieloma względami bardzo interesujący. To nie tylko „królestwo jabłoni”, ale także ogromne bogactwo kulturowe, urocze krajobrazy i wiele atrakcji turystycznych. Nadbrzeża Pilicy, Jeziorki czy Mogielanki, sady, dziewicze lasy, łąki – wszystko to stanowi o wyjątkowości regionu pod względem krajobrazowym. Spotkamy tu średniowieczne grodziska, zabytkowe świątynie, przydrożne kapliczki, dwory i pałace, a także założenia parkowe.


Historię regionu i jego tradycje tworzą ludzie. Pracują w mniejszych i większych przedsiębiorstwach, w sadach i przydomowych gospodarstwach, realizują swoje marzenia. Tworzą krainę, w której mieszkają. Jedni od pokoleń, inni od wczoraj. Ich codzienność, radości i troski, zmagania, zapisują się na twarzach, we wspomnieniach. Takie obrazy utrwalają na zdjęciach fotograficy. Jedni prowadzą od lat zakłady fotograficzne, inni traktują fotografię jako swoje hobby. Artyści i technicy, absolwenci profesjonalnych kursów, ale i amatorzy zgłębiający tajniki utrwalania obrazów. Subiektywny przegląd ich twórczości prezentujemy na wystawie w Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego w Warce.

Ekspozycja „Z kliszą w oku”, to wystawa realizowana w cyklu „Nasze historie”, w którym staramy się promować twórczość uzdolnionych mieszkańców regionu grójeckiego. Projekt powstał z myślą o zapisywaniu na kartach Muzeum osób związanych ze sztuką, pracujących na rzecz regionu i podejmujących rożnego rodzaju inicjatywy kulturalne.

„Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego w Warce, to miejsce poświęcone pamięci o wybitnych Polakach działających w Ameryce. Jednak od początku działalności dokumentuje i przypomina historię Warki i regionu. Ta instytucja wyrosła z Winiar, z historii tego miejsca, z Warki, z powiatu grójeckiego. Pamiętamy o tym i staramy się pokazywać, to co w regionie najważniejsze. Jego tradycje, ale i ważne epizody czasów nam współczesnych. Tym razem chcemy przybliżyć dzieła fotografów. Ich twórczość, która dotyka regionu staje się zapisem naszych, wspólnych dziejów. Jako Dyrektor Muzeum chcę, aby pełniło ono funkcję promotora nie tylko polsko-amerykańskich historii, ale i historii miejsca, w którym się znajdujemy, z którego wyrastamy” – podkreśla dyrektor Muzeum i kuratorka wystawy Iwona Stefaniak.
W wystawie udział biorą: Rafał Donica, Jarosław Budyta (reprezentujący Warkę), Adrian Nojek (Grójec), Yoni Percy Kistnen (Mogielnica), Bogdan Sarwiński (Błędów) oraz Mariusz Podymniak (Jasieniec).

„Musimy pamiętać o korzeniach. Nosić w sercu i przekazywać kolejnym pokoleniom zapamiętane krajobrazy, ale i sąsiadów, dziadków, przyjaciół czy znajomych. To ludzie tworzą nasze otoczenie, a natura je pogłębia, ucząc piękna, spokoju i wartości. Takie historie snujemy na wystawie, a pomagają nam w tym piękne fotografie naszych miejscowych twórców” – dopowiada kuratorka ekspozycji Iwona Stefaniak.

Grójec, Warka i okolice to miejsca malownicze, pełne wyjątkowych krajobrazów, uroczych zakątków i nieoczywistych zdarzeń. To również ludzie. Takie tematy podejmują zaproszeni do wystawy artyści. Zapisują oni nie tylko historię miejsc, ale i mieszkańców. Zapraszamy do zwiedzania wystawy „Z kliszą w oku. Fotograficy Powiatu Grójeckiego.”

 

Kurator: Iwona Stefaniak

Współpraca: dr Anna Rudek-Śmiechowska

Projekt graficzny: Kama Schinwelska, dizajnia

Wystawa czynna: 6 marca – 21 czerwca 2020


Wstęp wolny. 

 image

 

RAFAŁ DONICA

imageMieszkaniec Warki. Ukończył studia na kierunku „Realizacja filmowo-telewizyjna”. Fotografią zainteresował się późno. Jest samoukiem. W kręgu jego zainteresowań znajduje się fotografia krajobrazowa, architektoniczna, sportowa, oraz w mniejszym stopniu reklamowa i portretowa. Za swoją specjalizację uważa fotografię reportażową, dziedzinę dynamiczną i wymagającą, ale niezwykle satysfakcjonującą. Lubi uwieczniać na zdjęciach magię chwili, ludzkie emocje, relacje i spojrzenia. Stosuje się do zasady „decydującego momentu” – czyli wciśnięcia spustu migawki w jednej, właściwej chwili, gdy wszystko co widzimy w wizjerze, łączy się w idealną całość. Jest również krytykiem filmowym z ponad 25-letnim stażem. Stara się przenosić estetykę najlepszych ujęć filmowych na zdjęcia. „Podobnie jak kadr filmowy, każda fotografia musi być «o czymś», mieć charakter, bohatera, intrygować, oddawać emocje: w sporcie – dynamiczne, w krajobrazie – zachwycające, w reportażu weselnym – chwytające za serce” – mówi Rafał Donica. W trakcie reportażu „żongluje” obiektywami, ponieważ od użycia odpowiedniej ogniskowej, zależy finalny charakter zdjęcia. Dbałość o porządek w kadrze i jego ogólna estetyka oraz czytelność przekazu, to zasady determinujące jego styl pracy. Uwielbia fotografię czarno-białą, symetrię, oraz przemyślane, harmonijne i ascetyczne kadry.

 

JAROSŁAW BUDYTA

imageUrodził się i wychował w Warce. Swoje pierwsze przygody z fotografią zaczął w szkole średniej korzystając z analogowych aparatów Ojca i kompletując sobie ciemnię fotograficzną. 10 lat temu, po dłuższej przerwie powrócił do fotografii wraz z jej cyfrowym rozwojem. Od tamtego momentu nie wypuszcza aparatu już z rąk. Tematy, w których najlepiej się czuje to: fotografia architektury w pięknych okolicznościach przyrody, wnętrza opuszczone i całkiem nowe, malowanie światłem na gorąco (ogień, iskry) i zimno (lampy pojazdów, świecące gadżety), krajobrazy. Na zdjęciach Jarosława Budyty podziwiać można starą cegielnię, zardzewiały most z pędzącym pociągiem, pejzaż miasta odbity w lustrze wody, ale i psychologiczny portret człowieka. Artysta eksperymentuje z różnymi technikami cyfrowej obróbki fotografii.

 

BOGDAN SARWIŃSKI

B SarwinskiUrodził się w Działdowie. Z fotografią zetknął się już w szkole podstawowej, kiedy uczęszczał na zajęcia do domu kultury. Ukończył Policealne Studium Fotograficzne w Warszawie. Od 1981 roku jest Członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików. Zamieszkał w Błędowie koło Grójca, obecnie w Warszawie. Jak sam przyznaje, zajmują go „różne akcje i działania fotograficzno-socjologiczne”. Jest autorem m.in. działań zatytułowanych „Fotografia dla syna – przesłanie w rok 2000”, realizowanych w latach 1984-1987 oraz projektu „Fangormagorie”, który powstał jako owoc znajomości artysty z malarzem i sąsiadem Wojciechem Fangorem. Obecnie artysta opracowuje album poświęcony błędowskim kapliczkom przydrożnym, a wybrane fotografie z tej publikacji prezentuje na wystawie w Muzeum w Warce.

 

ADRIAN NOJEK

imageMieszkaniec Grójca. Pochodzi z rodziny fotografów. Fotografią zajmuje się od 17 roku życia. Najpierw była to pasja, teraz i sposób na życie. Na co dzień wykonuje zdjęcia okolicznościowe, biznesowe, dokumentujące wydarzenia oraz sesje fotograficzne celebrytów, czy portrety. Na wystawie prezentuje wybrane fotografie z cyklu „Cooltowi Ludzie”, będące fragmentem autorskiego projektu przedstawiającego ludzi, którzy tworzą społeczność danej miejscowości, wpływają na jej charakter, są zapisem mikroświata miasta. Adrian Nojek najczęściej fotografuje ludzi, tworzy ich psychologiczne portrety, zważając na każdy detal kompozycji. Przemyślane kadry, choć zatrzymane w ułamku sekundy, opowiadają długie i skomplikowane historie z życia pozujących do zdjęć modeli. Emocje, siła opowieści i doskonała technika, to cechy tych fotografii.

 

YONI PERCY KISTNEN

YoniUrodził się w Quatre Bornes (Mauritius). W Polsce mieszka od 2008 roku. W ostatnich latach swoje miejsce znalazł w Mogielnicy, w powiecie grójeckim. Zacięcie do fotografii zrodziło się w nim podczas pracy w Laboratorium firmy Kodak, zaś przerodziło się w wielką pasję po przyjeździe do Polski. Fotografie Yoniego Kistnena to zapis rzeczywistości, która go otacza. To fascynacja przyrodą, ale i pejzaż przekształcony przez człowieka. Świat niekiedy podkolorowywany, widziany przez „różowe okulary”, ale i ten prawdziwy, spotykany w małym miasteczku na Mazowszu. Bezpański pies błądzący uliczką pełną zaparkowanych samochodów, czy romantyczne krajobrazy z jeziorem, pokazują wrażliwość autora i jego wyczulone oko – oko fotografa rzeczywistości. Z okazji 700-lecia nadania praw miejskich Mogielnicy w 2017 roku, zaprezentował swój dorobek fotograficzny na wystawie monograficznej.

 

MARIUSZ PODYMNIAK 

M PodymniakAbsolwent Wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu SGGW w Warszawie. Mieszka w Jasieńcu. Redaktor i dziennikarz. Od lat związany z branżą sadowniczą, a w szczególności roślinami jagodowymi. Fotograf samouk. Praktykuje wszędzie, gdzie to możliwe. Jego pasje to: góry, pszczoły i rośliny. W seriach jego zdjęć można znaleźć jasienieckie stawy, sady grójeckie – otulone wiosenną zielenią, ale i skute lodem podczas zimy. Obserwuje się w nich niezwykłą zorzę polarną czy wzbijającego się do lotu ptaka. Prace jego autorstwa pokazują krajobraz nieoczywisty, a tak często spotykany. Otoczenie przetwarzane nie tylko przez człowieka, ale samą naturę. „Zatrzymanie chwili – tłumaczy Mariusz Podymniak – to niekiedy jedyna możliwość by utrwalić ulotne momenty”.